Najnowszy raport Digital 2022, opublikowny przez serwis WeAreSocial we współpracy z Hootsuite, jednoznacznie wskazuje, że media cyfrowe, mobilne i społecznościowe stanowią nieodzowną i coraz większą część codziennego życia ludzi na całym świecie. Prawie 5 miliardów ludzi korzysta z internetu, a jeszcze w raporcie 2020 ta liczba nie przekraczała 4,5 miliarda. Co więcej liczba użytkowników mediów społecznościowych przekroczyła już 4,6 miliarda (w 2020 było to „tylko” 3,8 miliarda ludzi – dynamika jest zatrważająca.
Z danych wynika, że prawie 63% światowej populacji jest już online! Szacuje się, że w krajach wysokorozwiniętych już nawet 93% społeczeństwa posiada smartfony.
Czas spędzony online wynosi średnio 6 godzin i 58 minuty dziennie, co daje nam około 105 dni rocznie nieprzerwanego wpatrywania się w ekran smartfona lub komputera! Jeśli uwzględnimy około 8 godzin na sen, daje nam to ponad 43% normalnego funkcjonowania w trakcie dnia.
W Polsce statystyki są tylko nieznacznie niższe od ogólnoświatowych. Spędzamy online około 6 godzin i 44 minut dziennie. Najdłuższy średni czas odnotowany został w RPA – 10 godz. i 46 minut. Niewiele krócej, bo też powyżej 10 godzin dziennie online są Filipińczycy, Brazylijczycy i Kolumbijczycy. Na drugim końcu skali są japońscy użytkownicy, którzy spędzają w internecie każdego dnia średnio poniżej 4,5 godziny dziennie.
Musimy pamiętać, że są to dane uśrednione i niejednokrotnie osoba, która trafi do naszego salonu będzie spędzała przed różnego typu ekranami sporo powyżej 10 godzin dziennie (szczególnie widoczne jest/było to w dobie pandemii).
Co bardzo ważne jeszcze w 2020 roku pisalibyśmy, że około 53%, wszystkich odwiedzanych stron internetowych pochodzi z telefonów komórkowych, a 44% to komputery stacjonarne lub laptopy. W danych za rok 2022 odsetek osób korzystających z internetu przez telefony komórkowe wzrósł do 92%! (1)
Żyjemy zatem w cyfrowym świecie, a wydłużony czas spędzany przed ekranem (najczęsciej telefonu) szybko staje się normą w naszym codziennym życiu. Co więcej, nowe technologie wymusiły na nas wiele zmian, które bezpośrednio wpływają na komfort nie tylko naszych oczu, ale także pleców, karku, nadgarstków itp.
Możemy to zauważyć również w pracy optyka czy optometrysty. Jeszcze nie tak dawno badanie wykonywane na kasecie lub foropterze manualnym wymagało od nas ruchu, ciągłej zmiany kierunku patrzenia (foropter, ekran z wyświetlanymi testami, pacjent, wypisanie recepty). Obecnie, coraz popularniejsze foroptery automatyczne, praktycznie pozwalają nam patrzeć tylko na ekran sterownika, później często w komputerze wypisujemy receptę i inne zalecenia.
Oczywiście cyfryzacja nie omija i innych zawodów, które do niedawna z komputerami, wyświetlaczami miały niewiele wspólnego: kasjerzy, kierowcy, inkasenci, nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, itd.
Taka zmiana stylu życia wprowadza różne dolegliwości, które ogólnie określamy jako cyfrowe zmęczenie wzroku lub syndrom komputerowego widzenia (CVS). Coraz liczniejsze badania pokazują, że z roku na rok rośnie odsetek osób doświadczających jakiejś formy cyfrowego zmęczenia wzroku. Szacuje się, że może to dotyczyć od 70% do nawet 90% użytkowników urządzeń elektronicznych.
Naukową nazwą zmęczenia wzroku jest astenopia, którą można definiować jako tymczasowe i odwracalne pogorszenie jakości widzenia. Zwykle astenopia pojawia się w trakcie lub pod koniec dnia długotrwałej pracy szczególnie z bliska i znika po obudzeniu się rano. Głównymi przyczynami astenopii jest stały wysiłek spowodowany utrzymywaniem fuzji oczu w stałej obecności fluktuacji ruchu ocznego (astenopia mięśniowa), nieskorygowana wada refrakcyjna (astenopia refrakcyjna) lub niedostateczna akomodacja. Najczęściej mamy do czynienia z astenopią akomodacyjną, która spowodowana jest wysiłkiem oczu przy długim i intensywnym patrzeniu w bliży. (2)
Zmęczenie wzroku powoduje przede wszystkim brak komfortu widzenia i wrażenia określane przez pacjentów jako uczucie zesztywnienia obszarów oka, oczodołu lub powieki oraz uczucie podrażnienia, pieczenia, swędzenia, zaczerwienie, łzawienie i zwiększona wrażliwość na światło. Objawy te pociągają za sobą pogorszenie ostrości widzenia, dwojenie obrazów, uczucie zamglenia, ciemne plamy przed oczami, zabarwienie powierzchni przedmiotów białych.
Częste objawy zmęczenia wzroku wynikają z kilku ważnych zmian jakie zachodzą w naszym widzeniu w przeciągu ostatnich lat:
- Zmiana odległości punktu czy przedmiotu, na którym skupiamy wzrok. Kiedyś standardem była odległość około 40-45 cm, jeśli mówiliśmy o czytaniu i około 60-70 cm, jeśli używaliśmy komputera stacjonarnego. Obecnie, w coraz większym pospiechu, i niemal cały czas w ciągu dnia patrzymy, zerkamy na urządzenia cyfrowe. Komórki, tablety, czytniki e-boków, smartwatche czy niewielkich rozmiarów i łatwe w przenoszeniu laptopy towarzyszą nam niemal cały dzień. Odległość robocza zmniejszyła się do około 35-45 cm jeśli mówimy o laptopach, do nawet 25-30 cm gdy używamy smartfonów. Pracujemy coraz bliżej w zmiennych odległościach, często przenosimy wzrok z telefonu na laptop lub tablet czy telewizor. W związku z powyższym kilku producentów soczewek okularowych przy opisywaniu soczewek relaksacyjnych zaczęło używać pojęcia „ultrabliży”.
- Mamy inną postawę ciała podczas korzystania z tabletu czy telefonu – bardziej obniżamy wzrok niż w przypadku czytania materiałów drukowanych. Podobnie sprawa ma się z laptopem, który często leży na kolanach, na stoliku, używamy go w łóżku.
- Czcionka wyświetlana na telefonie czy tablecie ma mniejszy rozmiar niż w materiale drukowanym.
- Ekrany emitują zwiększoną ilość światła niebieskiego.
- Mniej mrugamy oczami, przez co oczy szybciej wysychają, co w konsekwencji prowadzi do uczucia piasku w oczach.
Piśmiennictwo:
- https://datareportal.com/reports/digital-2022-global-overview-report
- Michał Frączek – Soczewki Pulseo, Izoptyka 85